Ah... te niebiańskie stworzenia

Aniele białos­krzydły otul mnie,
blas­kiem swej chwały.
Bądź blis­ko mnie,
mój aniele dos­ko­nały.
Po­każ mi drogę,
pośród wielu in­nych dróg,
tą je­dyną tą właściwą.

Mój aniele brązo­wooki,
oświetl mi drogę pośród ciem­ności.
Przep­ro­wadź mnie,
pop­rzez cienie życia,
do­dawaj mi sił,
kiedy jest coś nie do zdo­bycia.

Mój aniele is­krzący,
bądź moim wy­bawieniem,
ocal me ser­ce,
przed wie­cznym potępieniem.

Dzięku­je Ci aniele,
już nie błądzę w ciem­ności,
dzięku­je za ser­ce,
pełne czułości.

Dzięku­je Ci aniele,
za po­moc i wspar­cie.
Bez ciebie życie,
nic nie jest war­te.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Złota jesień

wdzięczność