Eh... ta interpunkcja


Ah… gdzie ta kropka,
Eh…. gdzie przecinek,
bo z tym zawsze wielki młynek,
żeby wszystko było ładnie,
żeby w wierszu było trafnie.

Oj… i znowu nie w porządku,
no bo „i” gdzieś stoi w rządku.
a tu zdanie się układa,
że inaczej nie wypada.

Cóż napisze po swojemu,
byle było z serca zdanie,
bo nie najważniejszy jest przecinek,
tylko myśli przekazane.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Złota jesień

wdzięczność