Kiedy utuli mnie anielski śpiew,
Cały ból minie.
Serce zagoi się,
Każda zadra na mym ciele zniknie.
Przyjdą radosne dni,
Rozgrzeją obolałe serce,
Pojawią się radosne sny,
Nie będzie potrzeba mi nic więcej.
Otworzą moją dusze,
Na nowo na ludzi, na świat,
Będę znów się radował,
Przestanę się bać….
Kiedy utuli mnie anielski śpiew…
Złota jesień
Nadeszła jesień, i szare znów się stały dni. Nadeszła jesień, nawet z nieba kapią łzy. Lecz nawet jesień swój urok ma, to nic że zwiędnie każdy kwiat. Należy znaleźć w niej urok i czar, mimo tego że pochmurna, zimna i zła. Oprzeć się na parapecie, z kubkiem herbaty w dłoni, i patrzeć przez okno, jak wiatr liście goni. Lub z jesiennym słońcu, popatrzeć na drzewa, gdy wiatr szeleści, i z konarów złociste liście zwiewa.
Komentarze
Prześlij komentarz