chemia naszych serc
Rozkoszując się słodyczą jej ciała,
Dotykając jej soczystych miejsc.
Aby również radości doznała,
Ze wspólnego obcowania w chemii naszych serc.
Przesiąkając jej miłością,
Od stóp do głów w całości.
oddając jej serce, duszę, ciało,
które jest wypełnione miłością.
W namiętnościach pogrążeni pozostajemy,
Niczym anioły w niebiosach.
Poddani rozkoszy ciał,
Pragniemy jeszcze mocniej się kochać.
Jedni mówia ze jest grzechem, inni zaś szukają jej ponad wszystko:) Tak to jest z tą namietnością :) I chociaż z boku patrząc kkażdy rzeknie że to zboczenie tylko, to jest prawdziwe uczucie, znak zaufania, i jeśli sie tylko kocha - nie można przed nią uciekac :)
OdpowiedzUsuńTen wiersz jest wspaniały :) I odważny, otwarty i zarazem skryty, skromny :)
Pozdrawiam ;)