spotkanie z duszkiem


Poczytajcie moi drodzy,
Wierszyk który wymyśliłem.
Kiedy duszek mnie nawiedził,
Bo było to bardzo miłe.

Wszedł do serca i rzekł do mnie,
Żebym kochał wszystkich ludzi,
Bez względu na kolor, rasę,
Dbał o innych i utulił tych co płaczą sobie czasem.
I opisał te spotkanie,
Które się dziś wydarzyło.
Abym sobie przypominał,
Że mi się to nie śniło.

To spotkanie z małym duszkiem,
Zapamiętam już na zawsze.
Będę wiernie służył ludziom,
Dopóki me serce nie zgaśnie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Złota jesień

wdzięczność